Zawiodłem się, Prom Night jest słabym horrorem. Tylko dwie sceny są warte uwagi. Chodzi
oczywiście o początek całej tej historii, gdy dzieci "bawią się" w opuszczonej szkole - jest to
bardzo dobre wprowadzenie... i pościg za Wendy. Reszta filmu jest nudna i nijaka, a
zakończenie także bez polotów. Aktorzy też niczym się nie popisali. 3/10