Nie znosiłem jego filmów. W pewnym sensie cieszę się, że już więcej nie będzie ich kręcił... ten prostacki humor - zupełnie nie umiem tego zrozumieć co ci którzy to lubią w nim widzą... nie było gorszego komika moim zdaniem od niego...
Ale... zmarł - po tylu latach i tak już się zbierało - dzielnie walczył... 84 lata to sporo...
Mimo, ze nienawidziłem twojej gęby i twojego poczucia humoru i spojrzenia na świat... oby ci było lepiej po tamtej stronie Leslie.... z Bogiem.
To już gruba przesada zmarłym powinno się oddawać szacunek a nie mówić jeszcze takie chamskie rzeczy ... ciekaw jestem jak byś ty się czuł jakby ktoś stanął nad twoim grobem i się cieszył z twojej śmierci bo ktoś nie lubił twojej gęby ... naprawdę zastanów się trochę ... żaden zmarły zasługuje na szacunek obojętnie czy się go lubiło czy nie ... Jeżeli ktoś kogoś nie lubi to wyraża się dużo kulturalniej i usprawiedliwia swój pogląd dlaczego tak a nie inaczej ... a nie tak jak zrobiłeś to ty ...i stwierdzenia Van_Helsinga o tobie są jak najbardziej trafne bo jak inaczej można nazwać kogoś kto gardzi zmarłymi jeszcze tak doskonałym komikiem jakim był Leslie Nielsen można cię chyba jeszcze nazwać bezbożnikiem ...
a czy a przedstawiam w moim wpisie brak szacunku do Leslie Nielsena czy do jego marnej twórczości ??
"ciekaw jestem jak byś ty się czuł jakby ktoś stanął nad twoim grobem i się cieszył z twojej śmierci bo ktoś nie lubił twojej gęby"
Uhm... Myślę, że by się wcale nie czuł ;)
nic chamskiego specjalnie nie widze
tez nie lubie tego faceta, nie bawil mnie jego humor, gral zwykle tak samo i prawie zawsze gral kompletnego przyglupa
to ze zmarl to nie powod zeby udawac ze jest inaczej
trochę kultury człowieku .. Nilsen jest fajnym aktorem.. szacunek dla zmarłych .. opanuj się człowieku.. Van_Helsing w tym momencie ma świętą rację
No to się chłopak pokazał. Wpisał to pewnie w przerwie oglądania egzystencjalnych filmów ormiańskich o spadającym z drzewa liściu i popijaniu kawki z małej filiżaneczki. Chłopie, trochę luzu - to raz. Dwa - nie szkoda to energii na takie brednie??? Pościągalbyś sobie w tym czasie jakieś włatcy móch albo coś takiego......
jedyne co mi przychodzi na myśl to że jesteś małym nieskalanym myśleniem ignorantem. twoja ocena i wypowiedź są dostatecznym dowodem. mogłeś mieć minimum szacunku i chociaż wstrzymać się od oceniania, jednak czego tu wymagać od dzieciaka, nie spodobała mu się "gęba" lesliego to wrąbał mu 1/10.
Jesteś żałosny. To, że nie podobają ci się jego filmy, nie oznacza, ze masz prawo go obrażać - tym bardziej jak umarł. Zastanów się człowieku, co czynisz...
Luuudzie!!!
Po pierwsze autor postu nie użył ani razu obraźliwego słowa w stosunku do tego aktora. Jedynie co do jego pracy, a to na tym portalu jest jak najbardziej na miejscu.
Po drugie przyznał, że pomimo jego niechęci do niego ma do niego szacunek.
Po trzecie opanujcie się i nie zgrywajcie niesamowitych fanów jak tylko ktoś umrze.
Po czwarte, również nie lubię jego humoru, ani filmów z nim, nie mniej jednak mam do niego wielki szacunek.
To tyle w temacie.
Sory, tylko do tej "gęby" można by się przyczepić. Co i tak nie czyni z pewnością z tej wypowiedzi, takiej, która mogłaby wywołać aż takie wzburzenie.
dokładnie, The_Fallen, coraz bardziej mnie to drażni na filmwebie. aktor był kiepski, humor żałosny, tyle w tej sprawie.
Cepa i debila to widzisz, jak staniesz przed lustrem ! Ci, którzy obrażają autora tematu mają rację, bo wobec takiego bencwała i przygłupa powodów do zachowania szacunku nie widzę ani trochę ! Znalazł się "znaFca" kina, esteta i krytyk filmowy z koziej pały !
Skoro autor postu wyraza swoj emocjonalny stosunek do aktora(nienawisc) to chyba inni maja prawo do tego samego?
Gdzieś mam to, czy zdaniem kogoś mam takie prawo, czy nie mam - wobec takich debili, jak autor tematów żadnych granic w braku szacunku zachowywać nie mam zamiaru i NIKT nie będzie mi dyktował wobec kogo mam okazać szacunek. kulutrę, a wobec kogo nie i zwisa mi serdecznie, czy i na ile w ogóle komuś moje osądy i opinie komuś pasują !
Punkt trzeci to dopiero śmiech na sali - Leslie'go włączałem kilka razy w tygodniu, a na kaca to już musowo:))) Nie wiem po co takie wpisy zakładające, że wszystko powyższe to dzieci neo dające 10 za samą śmierć. A tu prawdziwi koneserzy kina i specyficznego, to prawda, ale potrzebnego poczucia humoru. Ave Drebin.
bokser - ja nie jestem żadnym dzieckiem neo, nigdy nie daję dychy za samą śmierć - to jest Twoja nadinterpretacja, która dotyka i mnie:-) Problem z e_nygmą polega na tym, iż nie pojmuje on prostego faktu, że jeżeli się jakiś twórca nie podoba, to się jego filmów zwyczajnie nie ogląda i tyle, uważając rozpisywanie się o nim za stratę czasu.
Nie znoszę Tarantino, jego spojrzenia na świat, prostackiego humoru, bezwartościowych gniotów cuchnących jak skunks komerchą zwanych filmami. Mierzi mnie, że ludzie lecą do jego "dzieł" tylko dlatego, że ktoś im wmówił, że są kultowe - więc nie piszę o nim! I nie chodzi o to czy teraz za życia, czy po śmierci. Natomiast czytając wątek e_nygmy miałem wrażenie, że zaraz ujrzę zdanie w rodzaju: "dobrze, żeś umarł".
Rzeczywiście, wpierw jedziesz po Tarantino a później mówisz, że się o nim nie wypowiadasz, podręcznikowy przykład hipokryzji. Prostacki humor... ? Myślę, że intelektualnie zatrzymałeś się na poziomie swojego zdjęcia i po prostu go nie rozumiesz. No i lepiej niech inni wmawiają, że to dzieła niż Ty masz komuś coś wmawiać. Żenua !
zgadzam się. A wszyscy od razu rzucają się jak nie wiem ;/ Opanujcie się ludzie trochę. Mi też się jako aktor nie podobał i komedie zawsze były głupawe ;/
"Mimo, ze nienawidziłem twojej gęby i twojego poczucia humoru i spojrzenia na świat"...
Koles pomylil ci sie swiat filmu z realem. Własciwie to szkoda komentowac ten post - ale przyjmij wyrazy wspoczucia dla twoich bliskich.
I jeszcze ta jedynka za dorobek aktorski z msciwosci - hehehe... zenua...
Leslie Nielsen był bardzo śmiesznym aktorem o ciekawym usposobieniu......e_nygma pisząc ten post myślał chyba tylko "dobrze żeś umarł" bo co można sądzić po takim czymś "w pewnym sensie cieszę się, że już więcej nie będzie ich kręcił".........a poza tym nie wiem jak można obrażać zmarłego któremu należy się szacunek ......mam taką radę dla cb "Jak nie lubisz aktora, czy coś w tym stylu to nie komentuj i nie oceniaj"
Co z wami ? NILSEN był najlepszy. Straszny film i czy leci z nami pilot to najlepsze komedje , ale dla e_nygmana najlepszą komedją są pewnie takie filmy jak ; niania w nowym Jorku , 5 dzieci i coś , mała księżniczka.
autor tematu wielce kpi z nielsena a atkinsonowi wstawia 9,to chyba pokazuje jak jest sprawiedliwy,obiektywny i inteligentny...pulp fiction na 6???kolejny dowód...
Cóż nikt mi nie powie, że zmarłych nie można obrażać , bo Hitlera i Stalina będę, ale jak również Enigmę-kiedyś pewnie też umrzesz więc na urodziny życzę ci abyś jak najszybciej zdechł i wpadł pod samochód.
PS. Widzę, że chcesz sobie obejrzeć super polski film Weekend...
PS2. ,,I,
Ja tylko powiem że nie ma co karmić trolla szkoda ludzie waszego czasu na takiego trolla jak e_nygma i jemu podobnych.
http://itfans.pl/2010/11/22/trollowanie-wstep/
Ja również nie przepadałem za grą tego aktora. Taki humor mnie nie śmieszy mimo, że lubię pośmiać się z głupot.
Tym, którzy się spinają jako że autor tematu obraził zmarłego proponuję otrzeźwieć i przeczytać jeszcze raz co napisał, a jeśli nie, to nie wypowiadać się jeśli nie rozumie się tekstu czytanego.
owszem, ja rozumiem. Autor po prostu ucieszył się,że leslie umarł, bo nie będzie musiał go oglądać.K..wa, każdy może zrozumieć, że ktoś nie toleruje kogoś lub czegoś, ale po co to publikować?
Ludzie dajcie spokój i nawet nie odpisujcie na takie głupie tematy. Najlepiej dać mu spokój i pozwolić by się onanizował na american pie.
zal mi Ciebie koleś. Lesie był znakomity, prawdopodobnie dlatego Ci sie nie podobało bo nie rozumiesz takiego humoru;) wolisz ogladac głupie amerykańskie komedie dla nastolatków:D
Co do filmów e_pipy:
Pulp Fiction - 6/10
Transporter 3 - 8/10
Ciacho(polska) - 7/10
Śniadanie do łóżka - 8/10
I teraz ja zadam tobie pytanie - śmiać się czy płakać?
i ty uważasz, że masz lepszy gust - nie masz nawet jakiegoś kulturalnego wychowania widzę... nie wiem jaki masz gust i nikt tego nie wie bo widzę chyba nawet wstyd czy sterach pokazania go przed innymi bo ciebie skrytykują ?
Odkąd wprowadzono nowe zmiany na FW coraz rzadziej szperam w Ustawieniach więc nawet nie wiedziałem, że mam ukryte głosy. Ale proszę bardzo, odblokowałem je, żebyś mógł coś na mnie znaleźć :)
Nie no bez jaj. Czegoś takiego się nie spodziewałem nawet tutaj. Rozumiem... Poczucie humoru każdy ma jakie ma (lub nie ma), ale do cholery gdy się to czyta to ma się wrażenie, że zaraz zobaczy się coś w stylu: "Dobrze że już nie żyje bo go nie lubiłem". Takie opinie to wg mnie najlepiej zostawić dla siebie samego.
skoro uważasz ze lepiej zostawić dla siebie to po co się udzielasz?;) każdy ma swoje zdanie i nie widzę przeszkód dlaczego by go nie wyrażać;)
zależy jak na co spojrzysz.... na jego poczucie humoru też chyba trzeba było mieć "specyficzny" kąt patrzenia...
ham i jeszcze raz ham to byl najlepszy komik dla mnie na swiecie w kazdym filmie bawil i poprawial mi humor dla mnie bez niego nie ma komedi i jeszcze troche szacunku dla starszych i zmarłych
Naucz się prawidłowo składać zdania a i CZYTAĆ też by się wielu z was przydała lekcja... nie pisałem, że nie mam szacunku do zmarłych, ale cóż... taka polska edukacja. Z resztą - dlaczego ja mam się tłumaczyć przed zgrają ludzi nierozumiejących co oznacza "forum" - nie lubię to o tym piszę... lubię też piszę... więc ciesz się drogi OptimusPrime... (chociaż za maniaka to bym ciebie nie wziął), że akcję przeżywałeś oglądając Transformers a humor przy Nielsenie... niesamowity kontrast.
Ludzie, nie ma co dyskutować Autor tego postu nie jest przecież chyba aż tak głupi (no chyba, że nie ma choćby elementarnego poczucia humoru, bo gagi Lesliego były najróżniejsze, jedne proste, inne super inteligentne, więc nie ma się o co przyczepić, bo każdy, kto ma choć odrobinę humoru coś dla siebie znajdzie), żeby nie wiedzieć, że Leslie był naprawdę świetnym aktorem i genialnym komikiem. A napisał to tylko po to, zeby zwrócic na siebie uwagę. To sie nawet w psychologii jakoś nazywa. Nie możesz zaistnieć, to skrytykuj kogoś czy coś, co tak w powszechnej opinii jak i po prostu obiektywnie patrzać jest świetne. To jakby ktoś napisał, że Jan Paweł II by złym cżłowiekiem - można go lubić lub nie, ale złym na pewno nie był, ale jak ktos by tak napisał, od razu stałby sie centrum zainteresowania i polemik. Podobną metodę stosuje to całe e-nygma więc nie mamy się czym podniecać! Leslie - byłeś Wielki i nikt Ci tego nie odbierze!!!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
