W niedzielę, w wiek 84 lat zginął Leslie Nielsen...Umarł w szpitalu, znajdując się tam z powodu komplikacji po zapaleniu płuc. Ehhh :( .
niestety, ale taka kolej rzeczy... nie pozostaje nic innego jak obejrzeć dzisiaj trylogię Nagiej Broni
"Jak powiedział jego agent John S. Kelly, Nielsen zmarł w szpitalu w pobliżu jego domu w Fort Lauderdale, na Florydzie, gdzie znalazł się z powodu komplikacji wynikających z zapalenia płuc."
Wielka szkoda:((
Kurcze, wlasnie sie dowiedzialem w radiu :/ wlasnie konczy sie pewna epoka. Coz, zyjemy w latach, gdzie powoli wielcy beda odchodzic...
przed tym jak żył ów zmarły też tak mówiono. "Humphrey Bogart", "Clouseau", Chaplin - po ich śmierci tez mówiono, że epoka się kończy. przyzwyczailiśmy się do tych aktorów (czy tego konkretnego aktora), a zastępców nie widzimy, choć może właśnie jeden z nich, których cenić będziemy chodzi teraz do podstawówki i właśnie odkrywa swój talent. niemniej bardzo przykro słyszeć te wieści... oglądanie niaguch broni bedzie miało już zabarwienie historyczne i w tonie zeszłej epoki.... ehhh...
Mój absolutnie ulubiony aktor... Ogromna szkoda... Dobrze, że w przyszłym roku będzie można obejrzec jeszcze jeden - ostatni film z Jego udziałem.
Wielka strata i tyle
W Niebieskim Teatrze muszą kręcic jakis ważny film skoro wzieli Go do siebie
Pokój Jego Duszy [*][*]
W szczególności, że zaczyna do nas docierać, że teraz nasi ulubieni aktorzy będą się już tylko starzeć i niestety odchodzić z tego świata. Bezsens! Bardzo lubiłam Leslie'ego :((
W tym roku zmarł mój ukochany Dziadek. Teraz jeszcze to. Uwielbiałem tego faceta. Aż mi łzy w oczach stanęły :/
Jego najlepsze kreacje mogę oglądać na okrągło. I śmiać się do łez. Najgorsze że nie ma następcy - no bo niby kto? Ten facet był jeden jedyny w swoim rodzaju!!
A więc odszedł wspaniały aktor, cholera wychowywałem się na szklanką po łapkach czy naga broń, no kurcze nie znałem go osobiście a szkoda jest wielka, czuje sie jak by umarł ktoś bardzo bliski. Spoczywaj w pokoju Leslie Nielsen
Odszedł jeden z największych kina, ten który sprawiał nam radość, to jest wielki cios dla światowej kinematografii...
No pewnie że przeczyta, nie wiedziałeś o tym "Psieudo"?
Bardzo dobry komik, no ale każdy musi kiedyś trafić do piekła.
Oczywiście, że przeczyta. Dla porucznika Drebina nie było rzeczy niemożliwych.....To właśnie wyróżnia in plus (jedna z bardzo niewielu cech) tzw. ludzi - umieją pokazać, że będzie im kogoś brakowało. I kto teraz ocali królową???
już nie będzie tak genialnie zagranych postaci w komediach, jak robił to on... wielka strata... ukochany aktor, szczególnie z dzieciństwa... [*]
Nażyć się, nażył, nagrać, niby też nagrał, ale Leslie Nielsen - był jednym z tych aktorów, których nie miałeś dosyć. Zawsze na czasie - bo zawsze miał w rękawie ukrytego asa - absurdalna kwestia z kamienną twarzą na zakończenie. To zdecydowanie nie fair. W porządku pożył długo, ale jak na Franka Drebina, który wychodził cało ze wszystkich opresji, to trochę za szybko. Jeszcze chociaż 10 lat panie Boże!!! Za wcześnie!!!
Aktor sam w sobie wyjątkowy, doskonały komik. Jest mi niezmiernie przykro. Brak słów. Spoczywaj w pokoju Leslie!!!
Chciałbym aby to był tylko taki ponury żart z jego strony. :(
kur wa mać.tylko nie on ;(
Jezu,jak mi go szkoda,wracam ze szkoły a tu na poboczu wp pisze że on nieżyje;...szkoda jak nic;(
[*]
Po takiej wiadomości, odechciewa się żyć, a w piątek widziałem jeszcze z nim film :(
no szkoda, wielka szkoda, dziękujemy za te wielkie filmy w Twoim wykonaniu, na pewno nie zapomniany aktor, jeden z najlepszych w swoim gatunku... ;( [*]
Znalazlem kolejna motywacje zeby byc dobrym czlowiekiem. Jesli bede dobry spotkam sie z nim w niebie :)
To był świetny aktor ja go uwielbiałam i zawsze będę, tak mi smutno, ale dzięki swojemu talentowi zostanie w naszych sercach w sercach jego fanów :) :(